Trump wygrał: Co dalej?
John J. Hardy
Główny Strateg Makroekonomiczny
Podsumowanie: Trump odniósł zdecydowane zwycięstwo w wyborach w USA, a rynki reagują, ale to, czy doczekamy się Trumpa 2.0, nie jest jeszcze przesądzone. Warto jednak zastanowić się, co będzie dalej.
Kilka krótkich wniosków z wielkiego zwycięstwa Trumpa w wyborach w USA
Donald Trump uzyskał znacznie lepszy wynik niż oczekiwano, po raz trzeci z rzędu zawstydzając sondażownie, które sugerowały, że głosowanie będzie bardzo wyrównane. Wygląda nawet na to, że po raz pierwszy zdobędzie wyraźną większość głosów w całym kraju. Nie mamy pełnego obrazu kolegium wyborczego, ale wygląda na to, że Trump wygra wszystkie siedem stanów wahających się i większość z nich z wyraźną przewagą, w przeciwieństwie do niezwykle wyrównanych głosów w 2016 i 2020 roku.
W Senacie USA następuje duża zmiana republikańska. Oczekiwano, że Republikanie przejmą Senat i wyeliminują kontrolę Demokratów 51-49, ale wygląda na to, że będą mieli 54 lub nawet 55 miejsc, eliminując ryzyko, że bardziej umiarkowany senator lub dwóch zablokuje program prezydenta.
Obraz Izby Reprezentantów wciąż niepewny. Przed tymi wyborami Republikanie mieli bardzo niewielką większość 11 mandatów z 435, więc jeśli Demokraci zdobędą pięć mandatów, mogą zablokować program Trumpa w zakresie deregulacji, podatków i wydatków, jeśli nie w kwestii polityki zagranicznej i taryf celnych.
Bardzo ważne: Wynik wyborów do Izby Reprezentantów ma kluczowe znaczenie dla tego, czy będziemy mieli do czynienia z impasem politycznym, czy scenariuszem Trump 2.0. Jeśli wszystko pójdzie jak po maśle, a różnica wyniesie kilka miejsc w wolno liczonej Kalifornii, każda republikańska większość w Izbie Reprezentantów może być niezwykle mała, co oznacza pewną kruchość republikańskiej większości i zdolności do załatwiania spraw, podczas gdy każda demokratyczna większość byłaby również bardzo mała i wymagałaby ekstremalnej dyscypliny, aby zablokować republikański program.
Jak reaguje rynek:
Rynki generalnie reagują tak, jak wielu spodziewało się w scenariuszu zwycięstwa Trumpa i w ostatnich tygodniach stawiały na jego zwycięstwo, ponieważ wyścig prezydencki wydawał się mocno przechylać na jego korzyść, przynajmniej według kursów bukmacherskich. Zakłada się, że Trump wprowadzi nowe cła na kraje eksportujące do USA, zwłaszcza Chiny, oraz że wprowadzi obniżki podatków i deregulację, jeśli Republikanie zachowają kontrolę nad Kongresem.
Rynki akcji: Amerykański rynek akcji wzrósł w ciągu nocy, gdy przytłaczająca siła Trumpa stała się jasna. Ruch indeksu Russell 2000 (spółek o małej kapitalizacji) (prawie 6% w chwili pisania tego tekstu) był ponad dwukrotnie większy niż wzrost głównych indeksów o dużej kapitalizacji, takich jak S&P 500. Europa w pewnym momencie spadła w ciągu nocy, ale dziś rano wzrosła. Należy zauważyć, że małe spółki powinny skorzystać tylko w scenariuszu Trump 2.0, który jest potrzebny, aby nowe obniżki podatków od osób prawnych przeszły przez Kongres.
Konkretne sektory akcji:
Pozytywny wpływ: Akcje Tesli notowane w Niemczech wzrosły o ponad 14%, ponieważ wysokie wpłaty Muska na kampanię Trumpa mogą oznaczać, że ma on wpływ na kształtowanie przyszłych przepisów dotyczących pojazdów autonomicznych poruszających się po ulicach USA. Istnieje jednak pewne ryzyko dla Tesli w związku z groźbą Trumpa dotyczącą dotacji dla pojazdów elektrycznych. Niektóre firmy zbrojeniowe w Europie reagują pozytywnie, prawdopodobnie w obawie przed mniejszym zaangażowaniem Trumpa na rzecz sojuszników z NATO. Niemiecki Rheinmetall zanotował dziś silny wzrost na początku notowań, choć akcje tej spółki i innych europejskich spółek z sektora obronnego mają się średnio, i można powoli zakładać, że jednak rynek nie chwyta tego tematu. Niemieckie wyniki akcji Forda również wzrosły, prawdopodobnie dlatego, że kraj ten może spodziewać się lepszych warunków konkurencji w USA, gdzie generowana jest większość jego przychodów. Amerykańskie spółki finansowe i duże banki mogą zyskać na nadziei na ewentualne ruchy deregulacyjne Trumpa. Warto również obserwować firmy budowlane z branży infrastruktury i energetyki - największe z nich to Fluor i Mueller Industries.
Negatywny wpływ: Amerykańscy detaliści będą interesujący pod kątem względnych wyników, ponieważ będą musieli podnieść ceny towarów konsumpcyjnych, z których większość jest importowana - ostatnio jednak nie było oznak strachu w tym sektorze, gdy szanse na wygraną Trumpa wzrosły. Europejscy eksporterzy, tacy jak niemieckie firmy motoryzacyjne, otworzyli się niżej z powodu obaw, że cła Trumpa uderzą w przychody. Alternatywne spółki energetyczne, takie jak duński gigant energii wiatrowej Vestas i firma energetyczna Orsted, również zostały ukarane na europejskim otwarciu. Akcje w Hongkong spadły w ciągu nocy, ponieważ Trump zagroził szczególnie dużymi cłami na chiński import, choć koniec końców straty były niewielkie.
Rentowności obligacji: Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych wzrosły we wszystkich obszarach w oczekiwaniu, że administracja Trumpa przyniesie więcej zagrożeń inflacyjnych dzięki prowzrostowemu programowi cięć podatkowych i deregulacji, co może spowodować większą dźwignię w sektorze finansowym. Może to również przynieść wyższe rentowności papierów skarbowych poprzez znacznie większe deficyty, ponieważ niektóre obliczenia sugerują, że pełny program Trumpa 2.0 może dodać około USD 5-7 bilionów dalszych deficytów w ciągu następnej dekady. W Europie rentowności faktycznie spadły dość gwałtownie, być może z powodu zagrożenia dla europejskiego wzrostu gospodarczego ze strony ceł Trumpa.
Dolar amerykański: Dolar amerykański gwałtownie zyskał na wartości. Interesujące było to, że euro wzrosło bardziej niż japoński jen, ponieważ wielu obawiało się, że ten ostatni będzie bardziej wrażliwy na wybory w USA, ponieważ jen jest tradycyjnie bardziej wrażliwy na ruchy rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. Japonia ma znacznie większe relacje handlować z USA niż Europa, a także procent japońskiej gospodarki. Meksykańskie peso również było znacznie niższe, około 2,3% w chwili pisania tego tekstu, po odzyskaniu około procenta od najgorszych poziomów. Meksyk obawia się również, że polityka taryfowa Trumpa zniechęci firmy do produkcji w Meksyku i eksportu do USA. Chiński juan również osłabił się w stosunku do dolara amerykańskiego, ponieważ Trump wyróżnił Chiny szczególnie dużymi taryfami.
Co warto obserwować z tego miejsca
Oprócz krytycznego pytania powyżej, czy otrzymamy pełny Trump 2.0, czy też scenariusz wygranej Trumpa ale jednak z brakiem zdecydowanej przewagi (szczególnie ważne dla tego, czy duży ruch w amerykańskich małych spółkach jest uzasadniony, jak opisano powyżej), musimy również uważać na ryzyko w USA pod koniec roku i w nowej administracji, jeśli pułap zadłużenia wejdzie w życie 1 stycznia. Może to spowodować zakłócenia na rynku, choć tylko w przypadku zablokowania Kongresu po pierwszym stycznia.
W przeciwnym razie kluczowe znaczenie ma dalsze śledzenie amerykańskiego rynku skarbowego i tego, czy rentowności obligacji nadal rosną. W pewnym momencie wyższe rentowności mogą zacząć działać jako przeciwwaga dla cen akcje, zwłaszcza jeśli grożą one powrotem do najwyższych poziomów obserwowanych w ubiegłym roku powyżej 5% rentowności 10-letnich obligacji skarbowych. A jak zachowa się amerykańska Rezerwa Federalna teraz, gdy znany jest wynik wyborów w USA? Jakikolwiek wzrost inflacji zniweluje oczekiwania co do dalszego luzowania polityki pieniężnej. Fed spotyka się jutro i oczekuje się, że obniży stopę procentową o 0,25%, ale może złagodzić swoje zaangażowanie w dalsze luzowanie, jeśli nie odniesie się bezpośrednio do Trumpa i jego prawdopodobnej agendy. Fed chciałby uniknąć ponownej zmiany kierunku w przyszłym roku.
Najnowsze informacje z rynków
Odliczanie do wyborów w USA: Czy Harris czeka zdecydowane zwycięstwo?