Odliczanie do wyborów w USA: Wpływ wyborów na Teslę
John J. Hardy
Główny Strateg Makroekonomiczny
Podsumowanie: Do wyborów w USA pozostało zaledwie pięć tygodni. W tym tygodniu skupiamy się na tym, co może czekać Teslę po wyborach, po tym jak Elon Musk stał się coraz bardziej polityczny i pro-Trumpowy.
Odliczanie do wyborów w USA w 2024 roku. Zostało tylko pięć tygodni...
Sondaże w tym tygodniu mówią:W tym tygodniu kursorzy twierdzą, że:
W tym tygodniu: szanse wyborcze utrzymują się na poziomie 50-50, Tesla na świeczniku w trakcie aktywizmu politycznego Elona Muska
Podczas gdy Harris nadal cieszy się około 3% przewagą w sondażach krajowych, niezwykle wyrównane wyniki w siedmiu kluczowych stanach oznaczają, że jej szanse na wygraną utknęły w okolicach 50-50, zgodnie z rynkami bukmacherskimi. Debata wiceprezydencka, która odbędzie się w tym tygodniu, prawdopodobnie nie wpłynie na zmianę kursów w okresie poprzedzającym wybory.
Jak już wcześniej zauważyłem, podejrzewam, że kluczem do zwycięstwa okaże się frekwencja wyborcza. Aby Harris wygrała, będzie to oznaczało przede wszystkim zmobilizowanie młodych wyborców, którzy nigdy wcześniej nie głosowali. Dla Trumpa będzie to kwestia zmotywowania tych, którzy nadal obwiniają Demokratów o dwa główne zmartwienia wyborców: inflację i gospodarkę oraz imigrację, niezależnie od tego, czy jest to sprawiedliwe oskarżenie, czy nie.
Temat tygodnia: jak wybory mogą wpłynąć na Teslę?
Po tym, jak kilka lat temu deklarował się jako centrysta i twierdził, że głosował na Joe Bidena w 2020 roku, założyciel i dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, w ciągu ostatnich dwóch lat stał się antyestablishmentowy i pro-Trumpowy. W lipcu Musk zadeklarował $45 milionów miesięcznie na komitet akcji politycznej (PAC), aby wesprzeć kandydaturę Trumpa na prezydenta. Takie zaangażowanie polityczne podnosi stawkę dla Tesli i innych firm Muska.Wykres tygodnia: Tesla przed wyborami w USA
Przyjrzyjmy się trzem obszarom, w których wynik wyborów w USA może wpłynąć na wycenę akcji Tesli:
Marka Tesla jako deklaracja polityczna (ryzyko dla udziału w rynku)
Akcjonariusze Tesli powinni rozważyć, czy rosnące zaangażowanie polityczne prezesa stanowi ryzyko dla spółki. Weźmy pod uwagę drogie przejęcie Twittera (obecnie X) przez Muska i jego antyestablishmentowe podejście do wielu politycznie drażliwych tematów, które spowodowało ucieczkę użytkowników o lewicowych poglądach politycznych. Ogólne zaangażowanie na platformie spadło o około 25% w Stanach Zjednoczonych i ponad 30% w Wielkiej Brytanii od czasu jego przejęcia. Odbiło się to echem wśród lewicowych (a zwłaszcza hollywoodzkich) aktywistów Tesli po jego poparciu dla Trumpa. Sondaż wykazał, że tylko 6% Demokratów ma pozytywną opinię o Musku, a 79% negatywną. Wśród Republikanów 62% było przychylnych, a 14% negatywnych.
Implikacje: to ryzykowna gra, w którą gra Musk, a jego polaryzująca osobowość prawdopodobnie bardziej szkodzi marce niż pomaga jej potencjalnym właścicielom, niezależnie od wyniku wyborów. Podczas gdy MAGA America (zwłaszcza większość mężczyzn z przedmieść i wsi) jest najbardziej prawdopodobnym naturalnym nabywcą potężnego, macho Cybertrucka, jest to szczególnie negatywne dla Tesli, jeśli Trump wygra, ponieważ wielu z nich jest bardzo negatywnie nastawionych do Trumpa. Grozi to uczynieniem deklaracji politycznej z posiadania Tesli . Wrażliwość polityczna może być równie duża lub nawet większa za granicą, w Chinach, Europie i innych krajach.
Dotacje
Ustawa Bidena o redukcji inflacji wprowadziła dotacje dla pojazdów elektrycznych produkowanych w USA na poziomie USD 7,500 na pojazd do 2032 roku. Trump konsekwentnie krytykuje zieloną agendę i kwestionuje zmiany klimatyczne, jednocześnie obiecując zniesienie dotacji dla pojazdów elektrycznych. Musk pozytywnie wypowiedział się na temat pomysłu Trumpa, aby zakończyć dotacje, mimo że Tesla bardzo na nich skorzystała przez lata, ponieważ twierdzi, że Tesla jest bardziej konkurencyjna niż inni producenci.
Implikacje: odważne słowa Muska, ale jeśli Trump wygra i będzie miał głosy, by obalić dotacje dla pojazdów elektrycznych, będzie to prawdopodobnie krótkoterminowo negatywne dla Tesli, a zwłaszcza innych producentów pojazdów elektrycznych w USA. Każdy scenariusz zwycięstwa z impassem lub wygraną Harris jest wyraźnie pozytywny dla Tesli, ponieważ dotacje pozostaną w grze.
Taryfy
Ryzyko związane z taryfami jest duże i zmienia się w obu kierunkach. Z jednej strony Musk oświadczył, że chińskie firmy produkujące pojazdy elektryczne są najbardziej konkurencyjne na świecie, a tym samym w oczywisty sposób zagrażają udziałowi Tesli w rynku. Trump zapowiedział, że nałoży 60% cła na cały chiński import, ale prezydent Biden podniósł już cła na chińskie pojazdy elektryczne o 100% na początku tego roku. Tak więc udział Tesli w rynku amerykańskim pozostanie chroniony przed chińską konkurencją niezależnie od wyników politycznych. Z drugiej strony, jeśli Trump wygra i nałoży cła na szerszą skalę przeciwko wszystkim krajom, możemy zobaczyć, jak cła od innych partnerów handlowych USA na całym świecie uderzają w udział Tesli w rynku, zmuszając ją do droższej produkcji w USA samochodów, które chce tam sprzedawać, i czyniąc ją mniej konkurencyjną na większej liczbie rynków za granicą. Musk powiedział niedawno, że wstrzymał inwestycje w meksykańskie zakłady produkcyjne Tesli ze względu na ryzyko ceł Trumpa. Taryfy celne są również kłopotliwe, ponieważ komponenty pojazdów są dostarczane na całym świecie, podnosząc koszty nakładów bezpośrednio z powodu ceł lub konieczności pozyskiwania alternatywnych producentów.
Implikacje: Bardzo trudno przewidzieć, jak to się potoczy. Podsumowując, wygrana Harrisa to w dużej mierze status quo, podczas gdy wygrana Trumpa jest być może neutralna lub ryzykowna - wzrost Tesli w kraju, ale ryzyko za granicą, gdzie obecnie ma nieco ponad połowę swojej sprzedaży.
Wnioski: Istnieje wiele zagrożeń dla Tesli w następstwie wyborów, ale największym ze wszystkich zagrożeń jest jej wycena, która jest wspierana głównie przez twierdzenia, że może zapewnić w pełni autonomiczną jazdę. Czy może to zrobić? I jak szybko organy regulacyjne zatwierdziłyby miliony autonomicznych, "w pełni samojezdnych" (FSD) pojazdów poruszających się po drogach publicznych?
Do zobaczenia w przyszłym tygodniu!
O autorze: John jest głównym strategiem makro w Saxo, z ponad dwudziestopięcioletnim doświadczeniem na rynkach finansowych, głównie jako były szef strategii walutowej Saxo. Jest także Amerykaninem, który dorastał w Houston w Teksasie i od dawna pasjonuje się śledzeniem przebiegu wyborów w USA i ich miejsca w historii, odkąd pozwolono mu zostać do późna jako małe dziecko, aby oglądać wyniki wyborów w 1980 roku i zwycięstwo Ronalda Reagana nad Jimmym Carterem.
Najnowsze informacje z rynków
Odliczanie do wyborów w USA: Czy Harris czeka zdecydowane zwycięstwo?